sobota, 15 grudnia 2012

#1 Zaczynamy!

Oto mój pierwszy post na tym blogu. Właśnie zaczęłam własną przygodę z masą solną i decoupage'm, sztuką ozdabiania przedmiotów, która ostatnio staje się coraz bardziej i bardziej popularna. Dlaczego wybrałam właśnie masę solną? Gdyż jest łatwo dostępna, daje masę możliwości do wykorzystania przeróżnych pomysłów i przede wszystkim: nigdy wcześniej nie próbowałam z niej korzystać.
Tak więc, do dzieła!

Zawsze chciałam być artystką, tylko nie miałam okazji. Skończyłam studia medyczne, potem wraz z mężem zajęłam się prowadzeniem własnej firmy oraz wychowywaniem naszej córeczki, Agnieszki. Choć o zawsze pasjonowała mnie architektura, nie było mi dane pójść na te studia, a to za sprawą mojej słabości, jaką jest matematyka. Jednakże całkiem niedawno, za sprawą własnego dziecka, mogłam wreszcie pójść ścieżką, którą już dawno sobie wymarzyłam - postanowiłam spróbować swoich sił w tworzeniu. Najpierw próbowałam jeszcze spełniać się na kursach florystycznych, ale choć układanie kwiatów było bardzo zajmujące, bardzo przeszkadzał mi fakt, że moje prace nie są długotrwałe. Zdecydowałam się więc na poświęcenie czemuś, czego efekty mogę podziwiać przez bardzo długi czas - decoupage. Jestem dopiero na początku tej ścieżki, więc moje prace są bardzo mizerne, ale najważniejsze to się nie poddawać, a ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć... Jak powtarza mi w kółko moje dziecko.

2 komentarze: